piątek, 21 września 2012

Piątkowe nudy

Hello little bastards,
nie poszłam dzisiaj do szkoły, zazdro? ;p Tak poważnie to większość mojego rocznika jest na zielonej szkole na, którą nie pojechałam, więc praktycznie mam wolne. Oglądam awkward <3, robię porządki, próbuję zacząć przygotowania do olimpiady z angielskiego, lansuje się po centrum i myślę co by tu założyć do skórzanej spódnicy. Idąc tokiem jakże filozoficznych myśli stwierdziła,, że blogowanie pomaga uwolnić kłębiące się w nas myśli, nawet jak nikt tego nie czyta :D. Wracając do tematu uwielbiam zapach koszonej trawy <3. Wczoraj odkryłam mega hipsterski kawałek więc podzielę się nim z wami ( wg mnie najlepsze są takie jeszcze niesławne, nieodkryte zespoły). Anyway:

bardzo znany, ale niezastąpiony ed: se ya

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz